Problemem było z czym rybkę podać, bo od samego początku wiedziałam, że łosoś przykryty będzie sezamową kołderką :)
Postawiłam na przyprawione pieczone ziemniaczki i gotowany bukiet warzyw. Teraz wiem, że lepsza byłaby zwykłą rukola z dobrą smakową oliwą, ale i tak było pysznie:)
Mogłabym jeść to codziennie, niestety łoś nie zawsze w promocji jest, a portfel nie zawsze wypełniony :(
Składniki (na 2 porcje):
duży kawałek filetu z łososia (400-500g)
olej rzepakowy
sól (lub sos sojowy), pieprz
tymianek, rozmaryn
kilka łyżek sezamu (tyle, żeby zapanierować w nim rybkę)
Łososia myjemy, osuszamy i dzielimy na dwie części. Następnie solimy i pieprzymy, posypujemy ziołami i polewamy odrobiną oleju. Odstawiamy do lodówki na min 30 min. aby rybka przeszła lekko ziołami.
Po tym czasie wyjmujemy łosia z lodówki i obtaczamy w sezamie i obsmażamy z obu stron na suchej patelni przez 2-3 minuty z każdej strony.
Tak wstępnie zrumienionego łososia wstawiamy w patelni do piekarnika nagrzanego do 170st na 10-15 min. Jeśli nie mamy patelni nadającej się do piekarnika, należy oczywiście przełożyć rybkę na dostosowane do tego celu naczynie.
Podawać z pieczonymi ziemniaczkami, frytkami bądź ryżem i warzywkami lub sałatą.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz