Znalazłam kiedyś, czytając jakąś głupią dietę, przepis na ryż z groszkiem. Po paru jego zmianach okazał się moim ulubionym przepisem na risotto. Przepis dietetyczny był nudny, ryż suchy i wszystko jakieś takie bez smaku. Mój też raczej odchudzony, nie lubię tłustych potraw
Składniki na 2 porcje:
100g ryżu do risotto
szklanka bulionu warzywnego (ja mam niestety z kostki)
1/2 puszki groszku lub 3/4 szklanki groszku mrożonego
1/2 łyżeczki startego imbiru
1/2 cebuli
łyżka jogurtu naturalnego
łyżka startego sera
łyżeczka oliwy
sól, pieprz, zioła prowansalskie, kurkuma
Na rozgrzanej oliwie zeszklić pokrojoną w kostkę cebulkę a następnie dodać suchy ryż i chwilę przesmażyć. zmniejszyć ogień i dolać ok. 1/3 przygotowanego bulionu, smażyć do czasu, aż ryż wchłonie cały płyn, od czasu do czasu mieszając. Powtórzyć czynność jeszcze 2 razy. Gotować do czasu aż ryż będzie prawie całkiem miękki i pozostanie jeszcze trochę płynu, wtedy dodać posiekany imbir i groszek. Dusić jeszcze chwilę, do momentu aż zniknie resztka płynu. Doprawić solą, pieprzem, dodać trochę kurkumy i ziół. Na koniec zdjąć patelnię z ognia, dodać jogurt i ser i energicznie wymieszać.
Dodając podczas smażenia płyn, można podzielić go na więcej ale mniejszych porcji. Być może zużyje się mniej płynu, a ryż będzie już miękki. Należy cały czas sprawdzać jego konsystencje.
Smacznego :)
Dobrze, że przypomniałaś o risotto, bo nie miałam pomysłu na obiadek :D Smakowicie wygląda! :)
OdpowiedzUsuń